Znalazłam najlepsze mleko dla alergików. Będziesz zaskoczona!

Alergia na białka mleka krowiego to jedna z najczęstszych alergii pokarmowych zarówno wśród dzieci, jak i dorosłych. Mleko krowie jest pierwszym alergenem, który wprowadza się do diety dziecka. I faktycznie bardzo często uczula maluchy. Objawami alergii może być m.in. wysypka, biegunka lub wymioty, a nawet nieżyt nosa. 

Przewrażliwione mamy?

Co ciekawe, co jakiś czas spotykam się z opiniami, że kiedyś takiego problemu nie było. Faktycznie, wydaje się, że obecnie wykazujemy większą skłonność do alergii – być może wynika to ze zmian środowiskowych i stylu życia. Ale myślę też, że teraz mamy są bardziej świadome tego, jak wiele pokarmów może uczulać. Kiedyś, gdy dziecko płakało i miało kolki uważano, że to taki okres i po jakimś czasie przejdzie. Mleko krowie było przecież jedynym zastępnikiem mleka matki. Warto jednak wiedzieć, że:

Już Hipokrates (IV w. p.n.e.) odnotował zaburzenia przewodu pokarmowego oraz reakcje skórne spowodowane spożyciem mleka krowiego. 

Robert Pastuszka, Joanna Barłowska, Zygmunt Litwińczuk
„Alergenność mleka różnych gatunków zwierząt w porównaniu do kobiecego”

Alergia na mleko krowie nie jest więc wymysłem współczesnych przewrażliwionych mam. To nadwrażliwość organizmu, którą nauczyliśmy się rozpoznawać i z którą uczymy się walczyć, a nie ignorować. 

Mleko w proszku dla alergika, to nadal mleko krowie…

Choć mleko krowie jest silnym alergenem, to nadal najczęściej rekomendowanymi zamiennikami mleka kobiecego są preparaty uzyskane wyłącznie z mleka krowiego. Chodzi oczywiście o mieszanki mlekozastępcze typu Nutramigent, czy Bebilon Pepti, które tworzone są na bazie mleka krowiego o znacznym stopniu hydrolizy uczulających białek. Brzmi skomplikowanie, ale wcale tak nie jest 🙂

Mówiąc prościej, mleko w proszku dla alergikow wytwarzane jest z mleka krowiego, którego uczulające białka zostały rozbite na bardzo małe cząsteczki, tak aby organizm mógł się do nich powoli przyzwyczajać. Jeżeli taki preparat nadal alergizuje – a tak może się zdarzyć – wówczas alergolog przepisuje mieszankę opartą w 100% na niealergizujących aminokwasach, która nie zawiera białka mleka krowiego. (Taką mieszanka dostępną na naszym rynku jest m.in. Neocate). 

Mleko krowie podawane niemowlętom „w zastępstwie” mleka matki jest wartościowym pokarmem, ale nie idealnym. Charakteryzuje się większą zawartością białka i tłuszczu oraz mniejszą laktozy […] coraz częściej odnotowuje się przypadki niepożądanych reakcji organizmu niemowląt na to mleko, w tym występowanie alergii […] lub nietolerancji laktozy.

Robert Pastuszka, Joanna Barłowska, Zygmunt Litwińczuk
„Alergenność mleka różnych gatunków zwierząt w porównaniu do kobiecego”

W leczeniu alergii na białka mleka krowiego można też stosować preparaty sojowe, lecz o ich wprowadzeniu powinien decydować lekarz. Nie zaleca się m.in. stosowania ich w początkowym okresie leczenia alergii , a także nie należy ich wprowadzać  w pierwszych 3 miesiącach życia. (Preparaty sojowe to m.in. Bebilon Sojowy, Humana SL czy Isomil).

Mleko kobiece a mleko krowie 

Jak pewnie wiesz, mleko kobiece jest najlepszym pożywieniem dla niemowlaka. Nie ma co z tym dyskutować. Zawiera wszystkie składniki, które potrzebne są maluchowi – w odpowiednich proporcjach i o odpowiedniej strukturze. 

Porównując mleko kobiece pod względem zawartości białek z mlekiem krowim, można jednoznacznie stwierdzić, że mleko krowie zawiera  znacznie więcej białek niż mleko kobiece (a jak wiadomo to białka odpowiadają za alergię).

Głównym białkiem w mleku kobiecym jest białko o nazwie α-laktoalbumina. Poza tym mleko ludzkie zawiera też takie białka, jak: kazeina, laktoferyna oraz lizozym. Mleko krowie z kolei zawiera ponad 20 białek i teoretycznie każde z nich może być przyczyną nadwrażliwości. W mleku krowim występuje też białko o nazwie β-laktoglobulina, która nie występuje w mleku kobiecym i jest to najistotniejszy alergen mleka krowiego.

Co jeszcze istotne, okazuje się, że obecność β-laktoglobuliny w mleku matki pojawia się tam wyłącznie po spożyciu przez nią produktów mlecznych. Jeżeli więc chcesz karmić piersią i wiesz, że Twój maluch uczulony jest na białko mleka krowiego, musisz wyeliminować te produkty ze swoje diety. 

Jeśli nie mleko krowie, to co?

Jeżeli chcemy używać mleka zwierzęcego, jako zamiennik mleka kobiecego, to powinno być ono jak najbardziej zbliżone składem do mleka matki. W ten sposób jest szansa, aby zmniejszyć ryzyko wystąpienia alergii u maluchów. 

Najczęściej wybieranym zamiennikiem mleka krowiego jest mleko kozie. Jednak nie jest ono doskonałe. Z badań wynika, że białka mleka koziego charakteryzują się dużym podobieństwem do białek mleka krowiego. Ale mimo tego, wielu pacjentów z alergią na białka mleka krowiego może tolerować mleko kozie. Prawdopodobnie dzieje się tak dzięki temu, że mleko to ma inną zawartością białek kazeinowych. Niemniej jednak podając to mleko, trzeba obserwować, czy nie wystąpią objawy alergii. 

Najlepszym zamiennikiem mleka ludzkiego okazuje się być mleko kobyle, ośle i wielbłądzie. Zdziwiona? Ja też na początku byłam zaskoczona. Okazuje się jednak, że mleko tych zwierząt jest najbardziej zbliżone składem do mleka kobiet. To właśnie mleko tych zwierząt mogłoby stać się bazą do tworzenia preparatów mlekozastępczych dla dzieci. Co je charakteryzuje?

  • Mleko wielbłądzie – mleko to podobnie jak, mleko kobiece nie zawiera białka b-laktoglobuliny, które najczęściej uczula. Poza tym mleko wielbłądzie wykazuje właściwości terapeutyczne i antybakteryjne, dzięki zawartość substancji antybakteryjnych, takich jak: lizozym, laktoferyna i immunoglobuliny.
  • Mleko oślic – mleko to pod względem budowy białkowej jest najbardziej podobne do mleka ludzkiego. Charakteryzuje się również dużą zawartością lizozymu, co decyduje o jego właściwościach antybakteryjnych.  Naukowcy twierdzą, że  mleko to było dobrze tolerowane przez niemowlęta z alergią na mleko krowie. 
  • Mleko kobyle – charakteryzujące się podobnym do mleka ludzkiego stosunkiem białek serwatkowych do kazeinowych i również może być dobrym zamiennikiem mleka ludzkiego. 

Trudno będzie znaleźć mleko wielbłądzie, ośle lub kobyle w Polsce. Mleko wielbłądzie wykorzystywane jest jako substytut mleka ludzkiego w północno-wschodniej Afryce, na Bliskim Wschodzie, Półwyspie Arabskim i Chinach. Mleko oślic dostępne jest przede wszystkim w Chinach, Pakistanie, Etiopii, ale również w krajach południowej Europy, w tym głównie we Włoszech, we Francji, Hiszpanii i na Półwyspie Bałkańskim. Mleko kobyle pozyskuje się głównie w Mongolii i krajach Europy Wschodniej, ale wzrasta także jego produkcja we Francji, Belgii, Niemczech, Austrii i Holandii.

Być może kiedyś mleko tych zwierząt będzie dostępne także w Polsce. Może kiedyś doczekamy się preparatów mlekozastępczych produkowanych na bazie mleka oślego lub kobylego. Na razie niestety najtańsza jest produkcja mleka krowiego. Poza tym mamy bardzo mocno zakorzenione w głowach myślenie, że jak mleko to tylko od krowy. Ciekawa jestem, czy Ty zamieniłabyś mleko krowie, na któreś z wymienionych wyżej? Daj znać w komentarzu 🙂


  • Jeśli spodobał Ci się ten wpis i był dla Ciebie wartościowy, kliknij przycisk „Like” poniżej 🙂
  • Będzie mi miło, jeśli podzielisz się tym wpisem z innymi mamami alergików. Wystarczy, że klikniesz przycisk „Share” poniżej. Dzielenie się wiedzą jest fajne 🙂

Przygotowałam dla Ciebie także:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *